
Lawina interwencji straży. Porywisty wiatr i śnieg paraliżują Polskę
Ponad 1300 interwencji w jeden dzień
W sobotę służby ratunkowe w całej Polsce odnotowały aż 1317 interwencji związanych z silnym wiatrem i intensywnymi opadami śniegu – poinformował st. bryg. Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej.
Najwięcej zdarzeń miało miejsce w województwach: mazowieckim (311), kujawsko-pomorskim (240), warmińsko-mazurskim (168), pomorskim (160) i łódzkim (140).
W Warszawie doszło do dramatycznego incydentu – drzewo runęło na przystanek autobusowy, raniąc starsze małżeństwo. 85-letnia kobieta została uderzona w plecy, a jej 87-letni mąż doznał urazu głowy. Oboje trafili do szpitala.
Zniszczenia w całym kraju
W wielu miejscach wiatr zrywał dachy – w powiecie przasnyskim z piętrowej stodoły, w lipnowskim uszkodził połowę dachu domu jednorodzinnego, a w żuromińskim zerwał dach z garażu. W Gdańsku powalone drzewa zniszczyły dwa auta, a w powiecie włocławskim jedno z drzew całkowicie zablokowało drogę wojewódzką nr 62.
Prognoza: nadal niespokojnie
Według prognoz IMGW, w niedzielę i poniedziałek wciąż możemy spodziewać się porywistego wiatru, opadów śniegu oraz deszczu ze śniegiem. Temperatury w ciągu dnia osiągną od 5 do 7°C, ale nocą prognozowane są przymrozki – lokalnie nawet do -8°C w rejonach podgórskich.
Do 10 kwietnia obowiązują alerty I stopnia przed przymrozkami. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej apeluje o zachowanie ostrożności i śledzenie kolejnych komunikatów pogodowych.
Fot. PAP/ Tytus Żmijewski