
„Parasol wyborczy” chroni przed dezinformacją. Polska wzmacnia zabezpieczenia przed wyborami prezydenckimi
Zbliżające się wybory prezydenckie w Polsce, zaplanowane na 18 maja 2025 roku (a ewentualna druga tura na 1 czerwca), odbywają się w cieniu rosnącego zagrożenia dezinformacją i cyberatakami ze strony Rosji i Białorusi. Rząd uruchomił w związku z tym program ochrony procesu wyborczego, określany jako „parasol wyborczy”.
Rosyjskie ingerencje i ataki cybernetyczne
Z danych Ministerstwa Cyfryzacji oraz Ośrodka Analizy Dezinformacji NASK wynika, że w ostatnich tygodniach zauważalnie wzrosła skala działań dezinformacyjnych. Szczególnie aktywna jest tzw. operacja „doppelganger”, w ramach której wykorzystywane są wpisy w anglojęzycznej przestrzeni informacyjnej, a także manipulacje na platformie X (dawniej Twitter). W okresie od 4 marca do 4 kwietnia odnotowano niemal 300 wpisów ingerujących w wybory.
Do eskalacji napięć doszło 2 kwietnia, gdy premier Donald Tusk poinformował o cyberataku na system informatyczny Platformy Obywatelskiej. Według ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego, za atakiem stoją grupy związane z Federacją Rosyjską i Białorusią. Celem – jak wskazują władze – było podważenie wiarygodności państwa i wywołanie chaosu informacyjnego.
Co zakłada „parasol wyborczy”?
Program ochrony wyborów został ogłoszony w styczniu 2025 roku przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwo Cyfryzacji. W projekt zaangażowane są również służby specjalne, w tym ABW.
Jak podkreśla Tomasz Siemoniak, minister koordynator służb specjalnych i szef MSWiA, działania te mają na celu „ochronę przed obcym wpływem i dezinformacją polskich wyborców” oraz zagwarantowanie, że decyzja o wyborze prezydenta zapadnie wyłącznie w wyniku świadomego głosowania.
W ramach programu realizowane są m.in.:
- zabezpieczenia systemów informatycznych,
- monitoring i analiza działań dezinformacyjnych,
- szkolenia dla członków Państwowej Komisji Wyborczej i Krajowego Biura Wyborczego,
- wsparcie informacyjne dla dziennikarzy i instytucji publicznych.
Polska wzmacnia odporność informacyjną
Jak zaznacza Gawkowski, „zainteresowanie Rosji wyborami rośnie z dnia na dzień” i dotyczy nie tylko infrastruktury informacyjnej, ale też elementów infrastruktury krytycznej. Celem operacji informacyjnych jest według niego wywołanie emocji i wrażenia, że „państwo polskie nie działa”.
Mimo zagrożeń, przedstawiciele rządu zapewniają, że Polska jest przygotowana i bezpieczna, a wszystkie instytucje odpowiedzialne za organizację wyborów działają w pełnej współpracy.
W obliczu zagrożeń hybrydowych ochrona procesu wyborczego staje się jednym z priorytetów państwa. „Parasol wyborczy” to nie tylko symbol, ale realna tarcza chroniąca decyzję obywateli – ich głos, ich wybór, ich przyszłość.
Fot. PAP/Stach Leszczyński