Sikorski komentuje spór Muska z Trumpem. W tle ujawnienie akt Epsteina
W ostatnich dniach świat polityki i mediów społecznościowych obiegła informacja o eskalującym konflikcie między Elonem Muskiem a Donaldem Trumpem. W centrum uwagi znalazły się również tzw. „akta Epsteina”, których ujawnienie dodatkowo podgrzało atmosferę. Do sporu odniósł się także polski minister spraw zagranicznych, Radosław Sikorski, komentując sytuację z charakterystyczną ironią.
Elon Musk, niegdyś bliski sojusznik Donalda Trumpa, publicznie skrytykował byłego prezydenta USA, sugerując, że bez jego wsparcia Trump nie wygrałby wyborów. Musk posunął się nawet do poparcia idei impeachmentu Trumpa, co spotkało się z ostrą reakcją ze strony byłego prezydenta. W odpowiedzi na te wydarzenia, Radosław Sikorski przypomniał w serwisie X wcześniejsze ataki Muska na jego osobę i skomentował: „Widzisz, wielki człowieku, polityka jest trudniejsza niż myślałeś”.
Tymczasem, w tle tego konfliktu, do internetu trafiła tzw. „lista Epsteina” – dokument zawierający akta sprawy finansisty oskarżonego o przestępstwa seksualne. Wśród wymienionych nazwisk pojawiają się m.in. Donald Trump, Bill Clinton czy Stephen Hawking. Choć dokumenty nie ujawniają przełomowych informacji, to jednak ich publikacja wywołała poruszenie wśród opinii publicznej.
Fot. PAP/EPA/FRANCIS CHUNG / POOL
