
Tusk: „Jeśli prezydent Nawrocki będzie chciał przeszkadzać, zobaczy, kto rządzi w kraju”
Premier Donald Tusk zapowiedział, że przyjmie współpracę z prezydentem Karolem Nawrockim „z otwartymi ramionami”, jednak w razie blokad z Pałacu Prezydenckiego zamierza „konsekwentnie, a jeśli trzeba – bezwzględnie” egzekwować konstytucyjne kompetencje rządu.
Otwartość na współpracę
Podczas konferencji prasowej w Męcinie premier podkreślił, że rząd ma „dużo rzeczy do zrobienia” i każdy, kto chce pomóc, będzie mile widziany, bez względu na poglądy polityczne. – „Wszędzie tam, gdzie nowy prezydent będzie chciał pomagać, będę witał z otwartymi ramionami” – zapewnił Tusk.
Jasne granice kompetencji
Szef rządu jednocześnie zaznaczył, że w sytuacji sporów będzie powoływał się na konstytucję.
– „Gdy Nawrocki zechce przeszkadzać, zobaczy, kto rządzi w kraju” – oświadczył, dodając, że gotów jest działać „konsekwentnie, a jeśli trzeba, także bezwzględnie”.
Ocena składu Kancelarii Prezydenta
Zapytany o pierwsze nominacje w ekipie prezydenta, premier przyznał: „Nie mam wyrobionej opinii, bo nie znam tego składu”. Zaznaczył jednak, że spodziewa się raczej „braku entuzjazmu” po bliższym przyjrzeniu się personaliom.
Doświadczenie współpracy z prezydentami
Tusk przypomniał, że jako premier współpracował już z trzema głowami państwa, a Karol Nawrocki będzie czwartym w jego politycznej karierze. Deklaracje otwartości na pomoc i stanowczości wobec blokad mają wyznaczyć ramy przyszłej kohabitacji.
Karol Nawrocki formalnie objął urząd Prezydenta RP 6 sierpnia, składając przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym.
Fot. PAP/Leszek Szymański