
Festiwal w Gdyni rozstrzygnięty. „Ministranci” z historycznymi Złotymi Lwami
„Ministranci” w reżyserii Piotra Domalewskiego zostali najlepszym filmem jubileuszowej, 50. edycji Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Srebrne Lwy powędrowały do Agnieszki Holland za film „Franz Kafka”, który jest jednocześnie polskim kandydatem do Oscara.
Złote Lwy dla „Ministrantów” to jedno z największych wydarzeń tegorocznej gali. Film opowiada o grupie nastoletnich ministrantów, którzy, rozczarowani postawą duchownych, postanawiają na własną rękę wymierzyć sprawiedliwość. W tym celu instalują w konfesjonale ukrytą kamerę, by dowiedzieć się, komu naprawdę należą się pieniądze zebrane na tacę. Obraz Domalewskiego zdobył nie tylko główną nagrodę, ale także Nagrodę Publiczności oraz statuetki za scenariusz i montaż.
Drugim wielkim zwycięzcą wieczoru okazał się „Franz Kafka” Agnieszki Holland, który zdobył cztery nagrody, w tym Srebrne Lwy i wyróżnienie za najlepszą główną rolę męską dla Idana Weissa. Odbierając nagrodę, reżyserka wygłosiła mocny apel do filmowców. – To, co wyraził o XX wieku Franz Kafka – zdehumanizowanie, wyobcowanie, pogarda dla innego – to wszystko aktualizuje się w XXI wieku. Czy nasza wyobraźnia i odwaga nie jest jedynym ratunkiem dla takiego świata? – pytała retorycznie.
Trzy statuetki, w tym za reżyserię i drugoplanową rolę kobiecą dla Karoliny Rzepy, trafiły do twórców filmu „Nie ma duchów w mieszkaniu na Dobrej” w reżyserii Emi Buchwald.
Najważniejsze nagrody indywidualne:
- Najlepsza aktorka pierwszoplanowa: Matylda Giegżno za rolę w filmie „Światłoczuła”.
- Najlepszy aktor pierwszoplanowy: Idan Weiss za rolę w filmie „Franz Kafka”.
- Najlepszy aktor drugoplanowy: Andrzej Konopka za rolę w „LARP. Miłość, trolle i inne questy”.
Podczas gali wręczono również Platynowe Lwy za całokształt twórczości. Prestiżowe wyróżnienie odebrała Ewa Braun, legendarna scenografka i kostiumografka, laureatka Oscara za scenografię do „Listy Schindlera” Stevena Spielberga.
Uroczystość była także okazją do wspomnienia twórców, którzy odeszli w ostatnim roku, w tym Marcela Łozińskiego, Stanisława Tyma i wieloletniego dyrektora festiwalu, Leszka Kopcia.
Fot. PAP/Piotr Matusewicz