
Kryzys w ochronie zdrowia. 41% medyków chce odejść z zawodu
Aż 41 procent personelu medycznego w Polsce chce zmienić miejsce pracy lub całkowicie odejść z zawodu – alarmuje Fundacja „Nie Widać Po Mnie”. Kluczowe powody to przeciążenie, trudne warunki i agresja ze strony pacjentów. Dane przedstawiono podczas posiedzenia sejmowej komisji zdrowia.
Informacje na temat dramatycznej kondycji psychicznej personelu medycznego przedstawiła w Sejmie Urszula Szybowicz, prezes Fundacji „Nie Widać Po Mnie”, która od lat udziela wsparcia psychologicznego medykom.
Jak wynika z najnowszych, wciąż opracowywanych badań, w których udział wzięło ponad 12 tysięcy respondentów, skala problemu jest ogromna. Co najmniej 4 na 10 medyków poważnie rozważa porzucenie profesji. Badania pokazują również, że ponad 60% z nich szuka wsparcia psychologicznego na własną rękę, poza miejscem zatrudnienia.
Przedstawione dane zszokowały posłów. – Ostatni raz takie dane dotyczące kadr medycznych widziałem w latach 80., ale wtedy chodziło o chęć wyjazdu z Polski – skomentował poseł PiS i lekarz Bolesław Piecha. – Skoro aż 41 proc. osób nie chce pracować w dobrze płatnym, o dużym prestiżu społecznym zawodzie, należy rozważyć, czy nie wprowadzić stałych programów dotyczących zdrowia psychospołecznego – dodał.
To nie pierwsze tego typu alarmujące sygnały. Już badanie fundacji z 2022 roku ujawniło, że 45% lekarzy myślało o odejściu z zawodu, a aż 75% onkologów spełniało kryteria wypalenia zawodowego.
Pełne wyniki ogólnopolskiego badania kondycji zdrowotnej kadr medycznych mają zostać opublikowane do końca roku.
Fot. PAP/Albert Zawada