Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Jedna osoba nie żyje, dwie są ciężko ranne

Polski autokar, którym podróżowała oficjalna delegacja z Małopolski, uległ wypadkowi na autostradzie w Austrii. Jedna osoba nie żyje, dwie są ciężko ranne, a kilkanaście odniosło lżejsze obrażenia. W karambolu brały udział trzy polskie pojazdy.

Autokarem podróżowała delegacja z Małopolski, w tym przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego i wicemarszałek Ryszard Pagacz. Grupa wracała ze służbowej wizyty w Chorwacji.

Do zdarzenia doszło na autostradzie A5 w Drasenhofen, w kierunku Czech. Według ustaleń austriackiej policji, w karambolu uczestniczyły trzy pojazdy na polskich numerach rejestracyjnych: autokar, samochód dostawczy i ciężarówka. Samochód dostawczy miał zderzyć się z ciężarówką, a następnie w oba pojazdy uderzył autokar.

W wypadku zginął kierowca samochodu dostawczego. Dwie osoby zostały ciężko ranne – przetransportowano je śmigłowcami do szpitali w Brnie i Wiedniu. Kolejnych 11 osób z lżejszymi obrażeniami trafiło pod opiekę lekarzy. Kierowcy ciężarówki i autobusu byli zakleszczeni w kabinach i musieli zostać uwolnieni przez straż pożarną.

Na miejscu działają polskie służby konsularne. Jak poinformował rzecznik MSZ, konsul jest w kontakcie z lokalną policją i ustala tożsamość wszystkich poszkodowanych. Urząd Marszałkowski w Małopolsce zapewnił, że osoby, które nie odniosły poważniejszych obrażeń, czekają na transport powrotny do Polski.

Fot. Facebook/Bezirksfeuerwehrkommando Mistelbach