
Zbrodnia w Barcicach. Sąd aresztował podejrzanego o potrójne zabójstwo
Sąd aresztował na trzy miesiące 25-latka podejrzanego o brutalne zabójstwo trzech członków swojej rodziny w Barcicach koło Nowego Sącza. Mężczyzna, który jest synem jednej z ofiar, miał użyć młotka i noża. Jego poczytalność ocenią biegli psychiatrzy.
Na wniosek prokuratury sąd podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu 25-latka, który usłyszał zarzut zabójstwa trzech osób z zamiarem bezpośrednim. Jak poinformowała prokuratura, mężczyzna formalnie nie przyznał się do winy, jednak w złożonych wyjaśnieniach w zasadzie potwierdził swój udział w zbrodni. Śledczy, z uwagi na dobro postępowania, nie ujawniają na razie szczegółów jego zeznań.
Zabił młotkiem i nożem
Do zbrodni doszło w nocy z wtorku na środę. W środę rano w jednym z domów w Barcicach odnaleziono ciała trzech osób: 52-letniej kobiety oraz dwóch mężczyzn w wieku 45 i 66 lat. Wszyscy byli ze sobą spokrewnieni i mieszkali razem.
Wstępne wyniki sekcji zwłok wskazują, że przyczyną śmierci były rozległe obrażenia głów. Na miejscu zbrodni śledczy zabezpieczyli narzędzia, którymi najprawdopodobniej posłużył się sprawca – młotek i nóż.
Podejrzany, który nie był wcześniej karany, po zdarzeniu ukrywał się. Został zatrzymany przez policję jeszcze tego samego dnia w jednym z pustostanów na terenie miejscowości. Kluczowa dla dalszego śledztwa będzie opinia biegłych psychiatrów, którzy ocenią, czy w chwili popełniania zbrodni mężczyzna był poczytalny.
fot. PAP/Grzegorz Momot