Dolewała koleżance żrące chemikalia do herbaty. Grozi jej 20 lat więzienia

Kobieta z Warszawy systematycznie truła koleżankę z pracy, dolewając jej do napojów żrące substancje. Wszystko nagrała ukryta kamera.

Policja zatrzymała 56-letnią kobietę podejrzaną o próbę spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu swojej koleżanki z pracy. Ofiara od miesięcy odczuwała pogorszenie stanu zdrowia, aż w końcu postanowiła zainstalować w pomieszczeniu socjalnym ukrytą kamerę. Nagrania ujawniły, że współpracowniczka regularnie dolewała jej do herbaty żrące środki chemiczne, w tym kwas.

Zatrzymanie i konsekwencje prawne

Po przeanalizowaniu nagrań policjanci ze śródmiejskiej komendy zatrzymali podejrzaną w powiecie mińskim. Kobieta usłyszała zarzut usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co grozi jej do 20 lat więzienia. Decyzją sądu została tymczasowo aresztowana na trzy miesiące.

W sprawie zatrzymano również 68-letnią kobietę, która wiedziała o procederze, ale nie powiadomiła służb. Policja ustaliła, że rozmawiała przez telefon z podejrzaną tuż po tym, jak ta dolała chemikalia do filiżanki herbaty. Postawiono jej zarzut niepowiadomienia organów ścigania o przestępstwie. Grozi jej do trzech lat więzienia. Została objęta policyjnym dozorem i zakazem kontaktowania się z pokrzywdzoną oraz podejrzaną.

Konflikt w pracy

Jak ustaliła policja, motywem działania sprawczyni był konflikt zawodowy. Wszystkie kobiety pracowały w tej samej firmie sprzątającej, obsługującej biurowiec przy ul. Myśliwieckiej w Warszawie. Śledczy zabezpieczyli toksyczne środki sanitarne oraz butelki z napojami, do których dolewane były chemikalia.

Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście.

Fot.: PxHere