Donald Trump ogłosił nowe, wysokie cła na import z Chin, Unii Europejskiej i innych krajów. Eksperci ostrzegają, że polityka celna może doprowadzić do recesji i wzrostu inflacji w USA.
Zgodnie z informacjami podanymi przez AP News, produkty z Chin zostaną objęte 34-procentowym cłem, natomiast towary z Unii Europejskiej będą podlegać 20-procentowemu cłu. Dodatkowo, wszystkie samochody wyprodukowane poza USA zostaną obciążone 25-procentowym cłem.
Eksperci z JPMorgan, cytowani przez CNN, przewidują, że takie działania mogą doprowadzić do recesji gospodarczej jeszcze w tym roku. Szacują oni, że nowe taryfy celne zwiększą obciążenia podatkowe Amerykanów o 660 miliardów dolarów rocznie, co stanowi największą podwyżkę od dekad. Dodatkowo, prognozowany jest wzrost inflacji o około 2%.
Donald Trump argumentuje, że wprowadzenie ceł ma na celu ochronę amerykańskiego przemysłu i gospodarki. Podkreśla, że przez dziesięciolecia USA były „rabowane” przez inne narody, zarówno wrogie, jak i przyjazne. Prezydent uważa, że nowe taryfy celne pomogą w odrodzeniu amerykańskiego przemysłu i zapewnią gospodarce kraju większą niezależność.
Fot.: Rawpixels.com
