Grzegorz Braun chwali Białoruś i Trumpa. Kontrowersyjna wypowiedź kandydata na prezydenta

Europoseł Grzegorz Braun, jeden z kandydatów w nadchodzących wyborach prezydenckich, po raz kolejny wzbudził kontrowersje swoimi wypowiedziami. W rozmowie z Krzysztofem Stanowskim na kanale Zero polityk chwalił nową administrację USA pod rządami Donalda Trumpa oraz mówił o potrzebie budowy „mostu energetycznego” z Białorusi.

Poparcie dla Trumpa i „suwerenności białoruskiej”

Grzegorz Braun zadeklarował, że kibicuje administracji Donalda Trumpa, wskazując, że „do polityki wróciły indywidualności”, takie jak Elon Musk i Robert F. Kennedy Jr., którzy objęli odpowiednio stanowiska szefa Departamentu Efektywności Rządowej i sekretarza zdrowia.

Braun podkreślił także swoje przywiązanie do idei suwerenności Białorusi, mówiąc:

– Jestem wielkim kibicem suwerenności białoruskiej – stwierdził, jednocześnie wyrażając poparcie dla pomysłu importu energii z białoruskiej elektrowni jądrowej. Jego zdaniem obniżyłoby to ceny energii w Polsce.

Unikał jednoznacznej oceny Putina

W trakcie rozmowy Stanowski wielokrotnie pytał Brauna, czy uzna Władimira Putina za zbrodniarza wojennego i ludobójcę. Kandydat unikał jednak bezpośredniej odpowiedzi, twierdząc, że „nie rozdaje etykietek” prezydentom innych państw. Jednocześnie sam wcześniej publicznie używał mocnych określeń wobec polskich polityków, m.in. nazywając jednego z byłych premierów „ludobójcą norymberskim”.

Tło polityczne

Grzegorz Braun został w styczniu 2025 roku usunięty z Konfederacji po tym, jak ogłosił start w wyborach prezydenckich wbrew decyzji partii, która rekomendowała Sławomira Mentzena. Jest obecnie europosłem niezrzeszonym.

W ostatnich miesiącach zasłynął również z kontrowersyjnych zachowań – m.in. zakłócił posiedzenie Parlamentu Europejskiego poświęcone pamięci ofiar Holokaustu oraz użył gaśnicy do zgaszenia świec chanukowych w polskim Sejmie. Oba incydenty zakończyły się interwencją służb i zarzutami prokuratorskimi.

Poparcie w sondażach

Według najnowszego sondażu CBOS Grzegorz Braun może liczyć na 4 proc. poparcia. W badaniu przeprowadzonym przez Instytut Badań Pollster dla „Super Expressu” jego wynik to 3 proc. Kandydat jest jednym z dziesięciu polityków, którzy do tej pory zostali zarejestrowani przez Państwową Komisję Wyborczą. Termin zgłaszania kandydatów mija 4 kwietnia.

Fot. PAP/Jarek Praszkiewicz