latarnik studio
latarnik studio
Atak Izraela na Iran

Izraelskie uderzenie na Iran: operacja „Powstający Lew” zmienia układ sił na Bliskim Wschodzie

Naloty jako „atak wyprzedzający”

Premier Benjamin Netanjahu ogłosił w piątek nad ranem rozpoczęcie operacji „Powstający Lew”, podczas której izraelskie siły powietrzne zaatakowały cele w całym Iranie. Szef rządu podkreślił, że jest to odpowiedź mająca uniemożliwić Teheranowi zdobycie broni jądrowej i bezpośredni krok w obronie istnienia państwa Izrael.

Kluczowe cele: infrastruktura nuklearna i rakietowa

Według komunikatu izraelskiej armii celem nalotów były dziesiątki instalacji – od podziemnego kompleksu wzbogacania uranu w Natanz po obiekt badawczy w Parchin i zakłady produkcji pocisków balistycznych. Netanjahu zapowiedział, że operacja potrwa „tak długo, jak to będzie konieczne”, ponieważ Iran dysponuje materiałem do skonstruowania nawet dziewięciu bomb atomowych.

Ofiary i zniszczenia w Iranie

Irańskie media państwowe potwierdziły eksplozje w Teheranie oraz innych miastach. Doniesiono o ofiarach cywilnych, w tym dzieciach, a także o poważnych zniszczeniach osiedli mieszkalnych. Niewykluczone, że w ataku zginęli wysocy rangą oficerowie, w tym członkowie Sztabu Generalnego i dowódca Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej gen. Hosejn Salami.

Reakcja Teheranu: zapowiedź „surowej kary”

Najwyższy przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei oskarżył Izrael o „nikczemny atak” i zapowiedział, że państwo żydowskie „otrzyma surową karę”. Rzecznik sił zbrojnych gen. Abolfazl Szekarczi stwierdził, że za nalotami stoją także Stany Zjednoczone, zapowiadając „wysoką cenę” dla obu krajów. Irański Korpus Strażników Rewolucji dodał, że przygotowuje odwet za śmierć swoich dowódców.

Stanowisko USA: brak udziału, rośnie napięcie

Sekretarz stanu Marco Rubio oświadczył, że Waszyngton nie brał udziału w ataku, podkreślając jego jednostronny charakter. Prezydent Donald Trump zwołał jednak pilne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, a przestrzeń powietrzna nad Izraelem, Iranem i Irakiem została natychmiast zamknięta.

Alarm w Izraelu i przygotowania na odwet

W całym Izraelu uruchomiono syreny ostrzegawcze. Obrona cywilna poinformowała mieszkańców o możliwości zmasowanego ostrzału rakietowego z terytorium Iranu, Jemenu i Libanu w ciągu najbliższych godzin. Aplikacje alarmowe rozsyłają alerty „ekstremalny alarm”, a ludność została wezwana do pozostania blisko schronów.

Kontekst nuklearny i wieloletnie napięcia

Izrael i Stany Zjednoczone od lat oskarżają Teheran o dążenie do budowy broni jądrowej, czemu Iran konsekwentnie zaprzecza, twierdząc, że jego program atomowy ma charakter cywilny. Według Netanjahu działania wojskowe są następstwem najnowszych informacji wywiadowczych, wskazujących, że Iran rozpoczął przekształcanie wzbogaconego uranu w głowice militarne.

Co dalej z regionalnym bezpieczeństwem?

Atak wywołał lawinę spekulacji o eskalacji konfliktu bliskowschodniego. USA prowadziły ostatnio rozmowy z Teheranem w sprawie nowej umowy nuklearnej, a dyplomaci obawiają się, że obecna sytuacja może przekreślić kruche postępy. Analitycy podkreślają również możliwość rozszerzenia działań wojennych na sojuszników Iranu, takich jak Hezbollah czy jemeńscy rebelianci Huti.

Podsumowanie

Naloty izraelskie na Iran oznaczają przełomowy moment w napiętych relacjach obu państw. Teheran zapowiada odwet, a społeczność międzynarodowa, z USA na czele, stara się powstrzymać dalszą eskalację. W regionie zamknięto przestrzeń powietrzną, a mieszkańcy Izraela przygotowują się na kontratak. Jak długo potrwa operacja „Powstający Lew” i jakie przyniesie skutki, pozostaje kluczowym pytaniem dla bezpieczeństwa Bliskiego Wschodu.

Fot. PAP/EPA/ABEDIN TAHERKENAREH

Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najnowsze