latarnik studio
latarnik studio
Sondaż bezpieczeństwo Niemcy

Niemcy czują się mniej bezpiecznie niż 10 lat temu. Nowy sondaż

Niemcy czują się coraz mniej bezpiecznie w swoich miastach. Z najnowszego sondażu Instytutu Insa wynika, że aż 39% badanych ocenia poziom bezpieczeństwa w swoim miejscu zamieszkania gorzej niż dekadę temu. To pokłosie głośnej debaty, którą wywołał kanclerz Friedrich Merz, łącząc problemy w miastach z migracją.

Sondaż, przeprowadzony na zlecenie dziennika „Bild”, przynosi jednoznaczne wnioski. Tylko 14% Niemców czuje się dziś bezpieczniej niż 10 lat temu, a 39% nie odczuwa żadnej różnicy. Aż 43% ankietowanych uważa, że ogólna sytuacja w miastach w ciągu ostatniej dekady się pogorszyła.

Gdzie jest najgorzej?

Badani jako najbardziej niebezpieczne miejsca wskazują dworce kolejowe (51%) oraz parki (35%). Co drugi respondent przyznaje, że w swoim otoczeniu obawia się przemocy fizycznej lub napaści.

Burza po słowach kanclerza

Sondaż jest bezpośrednią reakcją na kontrowersyjne słowa kanclerza Friedricha Merza. Odpowiadając na pytanie o rosnące poparcie dla skrajnie prawicowej AfD, Merz stwierdził: „Oczywiście w krajobrazie miejskim nadal mamy problem. Właśnie dlatego szef MSW ułatwia i przeprowadza na szeroką skalę deportacje”.

Słowa te wywołały falę krytyki ze strony lewicowych koalicjantów, którzy oskarżyli kanclerza o przejmowanie retoryki AfD i rasizm. Kanclerz bronił się, tłumacząc, że mówił o migrantach przebywających w Niemczech bez dokumentów, którzy nie pracują i nie przestrzegają prawa. – Wielu z nich kształtuje obraz naszych miast. Dlatego tak wielu ludzi (…) boi się dziś przebywać w przestrzeni publicznej – powiedział Merz podczas wizyty w Londynie.

Jego słowa poparł m.in. szef MSW, który ocenił, że „nielegalna migracja zmienia wygląd naszych miast i wiele osób tak to widzi”.

Fot. PAP/EPA/FILIP SINGER


Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Najnowsze