latarnik studio
latarnik studio
Podatek bankowy Kuźmiuk PiS

Poseł PiS broni banków spółdzielczych. „Nasze argumenty spotykają się z niechęcią”

Rząd bardzo brutalnie próbuje obłożyć wyższym podatkiem dochodowych banki spółdzielcze i SKOK-i. Dodatkowe dochody budżetowe będą naprawdę skromne z tego sektora, ale zmiany zaburzą jego funkcjonowanie. Nie widzę w tym głębszego uzasadnienia – mówi w rozmowie z portalem Latarnik24.pl. Zbigniew Kuźmiuk, poseł Prawa i Sprawiedliwości zasiadający w sejmowej komisji finansów publicznych. – Nasze argumenty spotykają się z niechęcią – dodaje Kuźmiuk.

W sejmowej komisji finansów publicznych trwają prace nad ustawą wprowadzającą wyższy podatek dochodowy od tzw. nadzwyczajnych zysków sektora finansowego. Zdaniem posła Prawa i Sprawiedliwości, tempo prac jest zbyt szybkie, a cała debata pozbawiona merytorycznej dyskusji.

Procedujemy w zastraszająco szybkim tempie. Taka ustawa o charakterze fundamentalnym powinna być procedowana naprawdę długo, powinniśmy wysłuchać racji i strony społecznej, i rządu. Nie ma czasu na takie pogłębione debaty, ludzie dostali po trzy minuty i to wszystko – komentuje dla Latarnika24 Zbigniew Kuźmiuk.

Uderzenie w lokalne finanse

Największe kontrowersje, zdaniem posła, budzi objęcie nowym podatkiem mniejszych, lokalnych instytucji, takich jak banki spółdzielcze i SKOK-i. Choć rząd argumentuje potrzebą znalezienia dodatkowych środków na wydatki socjalne czy obronność, Kuźmiuk uważa, że w tym przypadku koszty przewyższają korzyści.

Próbowaliśmy uratować przynajmniej ten sektor drobnych instytucji finansowych, mam na myśli banki spółdzielcze i SKOK-i, ale to też spotkało się z niechęcią, z odrzuceniem – mówi poseł. – Potrzeby budżetowe… no ale przecież one będą naprawdę skromne z tego sektora, a zaburzą jego funkcjonowanie. Polityk Prawa i Sprawiedliwości zwraca uwagę na logiczną niespójność w działaniach rządu. Ustawa o tak zwanym podatku bankowym je wyłącza z wiadomych względów, a ta [przyp. red. nowa ustawa] bardzo brutalnie je do tego opodatkowania wprowadza. Mówiąc szczerze, nie widzę w tym głębszego uzasadnienia – podkreśla Zbigniew Kuźmiuk.

Podwyżka podatku na stałe?

Poseł PiS wskazuje również, że choć ustawa ma charakter przejściowy, w rzeczywistości wprowadza stałą podwyżkę podatku dochodowego dla całego sektora, w tym największych banków.

Mamy do czynienia z operacją polegającą na tym, że przejściowo wprowadzamy te wyższe stawki: 30% na rok 2026, 26% na rok 2027 i 23% już na stałe. A przypominam, że podstawowa stawka tego podatku to jest 19%. Ona nie wraca, będzie o cztery punkty procentowe wyższa – tłumaczy.

Rząd szuka pieniędzy, a obiecywał obniżki

Zbigniew Kuźmiuk uważa, że rząd, zamiast wprowadzać nową, skomplikowaną ustawę w pośpiechu, powinien był zmodyfikować już istniejący podatek bankowy w porozumieniu z sektorem.

Jest instrument, on nawiązuje do nadzwyczajnych zysków, bo podatek bankowy ma taki charakter, ale to jest oddzielny instrument. Zostawiamy podatek dochodowy na takim poziomie, jak mają inne branże. Wtedy wszystkie te zastrzeżenia o niekonstytucyjności po prostu odpadają. Nie wiem, dlaczego wybrano taką formułę mówi poseł.

Na koniec dodaje, że obecne działania rządu są sprzeczne z jego obietnicami wyborczymi.

Problem z obecnym rządem jest taki, że idąc do wyborów obiecywał obniżkę podatków, a teraz się pyta, komu podwyższyć podatki. Nie tak miało być. I zaledwie po dwóch latach tego rodzaju komunikaty w najwyższym stopniu dyskredytują tę koalicję – podsumowuje Zbigniew Kuźmiuk.

Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Najnowsze