
Prezydent uczcił ofiary Rzezi Woli w 81. rocznicę Powstania Warszawskiego
W 81. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego prezydent Andrzej Duda i prezydent elekt Karol Nawrocki złożyli wieniec przed pomnikiem Ofiar Rzezi Woli, upamiętniając dziesiątki tysięcy cywilnych mieszkańców zamordowanych przez Niemców w pierwszych dniach sierpnia 1944 r.
Hołd oddany w miejscu jednej z największych zbrodni II wojny
Pomnik Ofiar Rzezi Woli stoi na terenie dawnej fabryki Ursus, gdzie rozstrzelano około 7 tys. warszawiaków. Prezydent podkreślił, że pamięć o masakrze nie jest jeszcze powszechna, mimo iż na samej Woli znajduje się ponad 150 tablic upamiętniających ofiary i miejsca walk.
„Musimy mówić o eksterminacji cywilów”
– „W pierwszych dniach Powstania Niemcy przystąpili do planowej eksterminacji mieszkańców stolicy” – powiedział Andrzej Duda. Dodał, że czczenie bohaterskich żołnierzy Powstania powinno iść w parze z przypominaniem o tragedii ludności cywilnej.
Skala zbrodni
- W masowych egzekucjach na Woli od 1 do 7 sierpnia zamordowano od 40 do 60 tys. osób.
- Rozkaz eksterminacji wydał Adolf Hitler, realizowali go m.in. gen. SS Heinz Reinefarth i Oskar Dirlewanger.
- 7 sierpnia gen. Erich von dem Bach-Zelewski wstrzymał masowe rozstrzeliwania, by wykorzystać mieszkańców jako przymusową siłę roboczą.
Powstanie Warszawskie w liczbach
1 sierpnia 1944 r. o 17:00 do walki stanęło 40-50 tys. powstańców. Zginęło ok. 18 tys., a 25 tys. zostało rannych. Straty cywilne szacuje się na 180 tys. zabitych, a pół miliona mieszkańców wypędzono z miasta.
Pamięć i zobowiązanie
Prezydent zaznaczył, że utrwalanie wiedzy o Rzezi Woli ma być elementem budowania historycznej świadomości i przestrogą przed okrucieństwem wojny, zaś władze państwa są zobowiązane do dalszego upamiętniania ofiar poprzez edukację i dbałość o miejsca pamięci.
Fot. PAP/Rafał Guz