
Pryszczyca zagraża dzikim zwierzętom w Tatrach. Słowacki park apeluje o ograniczenie wizyt
Słowacki Tatrzański Park Narodowy (TANAP) wzywa turystów, zwłaszcza pochodzących z regionów dotkniętych pryszczycą, do rezygnacji z wizyt w górach. Powodem jest zagrożenie rozprzestrzenieniem się wysoce zakaźnego wirusa, który może przenosić się również na dzikie zwierzęta.
Apel o odpowiedzialność
Władze TANAP opublikowały oficjalny komunikat, w którym apelują o ograniczenie ruchu turystycznego na terenach wysokogórskich.
– Apelujemy do osób z terenów dotkniętych wirusem pryszczycy, aby rozważyły swój pobyt na obszarze Tatrzańskiego Parku Narodowego w czasie rozprzestrzeniania się wirusa – podkreślają służby parku.
Zakażenie może dotknąć nie tylko zwierząt gospodarskich, lecz także dzikich gatunków, w tym kozic tatrzańskich, których liczebność szacuje się na około tysiąc sztuk po obu stronach granicy.
Psy jako potencjalne zagrożenie
Szczególne zaniepokojenie słowackich służb budzi obecność psów turystów na szlakach. W przeciwieństwie do polskiej strony Tatr, na Słowacji czworonogi mogą wchodzić na oznaczone trasy. To właśnie one – jeśli ich właściciele nie przestrzegają zasad higieny – mogą przenosić wirusa do środowiska naturalnego, stwarzając realne zagrożenie dla fauny.
Zakażenia potwierdzone w Słowacji
Jak informują słowackie władze, potwierdzono już sześć ognisk pryszczycy wśród bydła i innych zwierząt hodowlanych. Zdaniem ekspertów, wirus dotarł do kraju z Węgier. W odpowiedzi zaostrzono kontrole graniczne z Węgrami i Austrią, zamknięto część mniejszych przejść, a środki ostrożności mają obowiązywać co najmniej do 7 maja.
Unikalna przyroda w zagrożeniu
Pryszczyca to jedna z najbardziej zaraźliwych chorób wirusowych u zwierząt parzystokopytnych. Choć nie stanowi zagrożenia dla ludzi, może mieć katastrofalne skutki dla rolnictwa i dzikiej przyrody. Przypadki przeniesienia wirusa do populacji dzikiej fauny, zwłaszcza w warunkach górskich, mogą poważnie zagrozić rzadkim gatunkom takim jak kozica tatrzańska.
Władze TANAP przypominają, że ochrona przyrody to wspólna odpowiedzialność i apelują do turystów o rozwagę i przestrzeganie zasad bioasekuracji.
Fot. PAP/Grzegorz Momot