
Raport PAP: rosyjskie metody dezinformacji i ingerencji w wybory na świecie
Rosja od lat stosuje różnorodne formy manipulacji informacyjnej, by wpływać na wyniki wyborów w krajach demokratycznych. Dezinformacja, cyberataki, kradzież materiałów, manipulacja nagłówkami czy angażowanie najemników to tylko niektóre z technik, które zostały szczegółowo opisane w raporcie Polskiej Agencji Prasowej.
Kampanie w mediach społecznościowych
Podstawowym narzędziem Kremla są masowe operacje w mediach społecznościowych. Z wykorzystaniem fałszywych kont, tworzonych na zlecenie rosyjskich służb specjalnych, rozpowszechniane są treści mające na celu podział społeczny, wzbudzanie emocji i manipulowanie opinią publiczną. Przykładem jest słynna operacja Internet Research Agency (IRA), która miała wpływ na wynik wyborów prezydenckich w USA w 2016 roku.
Cyberataki na systemy wyborcze
Rosja przeprowadza również ataki na infrastrukturę wyborczą. W czasie wyborów prezydenckich w USA w 2016 roku próbowano włamać się do rejestrów wyborców w aż 21 stanach. Część z tych ataków została bezpośrednio przypisana rosyjskim grupom hakerskim.
Kompromitowanie kandydatów i wycieki danych
Kolejną metodą jest kradzież i publikacja materiałów kompromitujących kandydatów. W 2016 roku grupa APT28 wykradła maile ze sztabu Hillary Clinton, co wywołało międzynarodowy skandal. Podobne działania miały miejsce we Francji w 2017 roku przed wyborami prezydenckimi, kiedy to upubliczniono dane sztabu Emmanuela Macrona.
Fake newsy i fałszywe fact-checki
Rosyjskie działania nie ograniczają się do promowania własnej narracji. Bardzo często Moskwa wspiera głosy, które służą jej interesom – osłabieniu Unii Europejskiej, szerzeniu antyukraińskich nastrojów czy podważaniu zaufania do instytucji państwowych. Wykorzystywane są do tego fałszywe strony, podszywanie się pod media, recykling wcześniej obalonych fake newsów czy publikacja zmanipulowanych fact-checków.
Operacja „doppelganger”
Jedną z najbardziej niepokojących metod jest operacja „doppelganger” – podszywanie się pod znane zachodnie media i publikowanie fałszywych treści. W Polsce odnotowano niemal 300 przypadków takiej aktywności w okresie od 4 marca do 4 kwietnia 2025 roku. Dezinformacyjne wpisy często zawierają linki do artykułów z polskich portali informacyjnych, takich jak tvp.info, interia.pl, wpolityce.pl czy fakt.pl, co zwiększa ich wiarygodność.
Najemnicy jako narzędzie destabilizacji
Na innym kontynencie, w Afryce, Rosja wykorzystuje również siłę fizyczną. W Republice Środkowoafrykańskiej rosyjscy najemnicy z Grupy Wagnera przejęli kluczowe struktury państwa w zamian za dostęp do złóż naturalnych. Jest to przykład bezpośredniego wpływania na system polityczny z użyciem siły i finansowego szantażu.
Manipulacja materiałami medialnymi
Rosjanie często wykorzystują autentyczne materiały – nagłówki, zrzuty ekranów czy fragmenty artykułów – wyjęte z kontekstu, co pozwala manipulować przekazem bez konieczności tworzenia całkowicie fałszywych treści. To sprawia, że przeciętny odbiorca może nie zorientować się, że ma do czynienia z dezinformacją.
Według ekspertów, Rosja nie zamierza rezygnować z prób wpływania na procesy demokratyczne w Europie i na świecie. Skala i zaawansowanie stosowanych metod pokazują, że społeczeństwa muszą być czujne i coraz lepiej przygotowane na walkę z fałszywymi informacjami.
W obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich w Polsce, raport PAP staje się przestrogą i jednocześnie wezwaniem do działania – zarówno dla instytucji, jak i dla obywateli.
Fot. PAP/ Grzegorz Michałowski