Rodowicz i Zalewski „wsiedli do pociągu byle jakiego”. Jest nowa wersja kultowego „Remedium”
„Praca z królową? Piękne doświadczenie” – tak Krzysztof Zalewski podsumował współpracę z Marylą Rodowicz. Artyści nagrali nową wersję jej nieśmiertelnego przeboju „Remedium (Wsiąść do pociągu)”. To kolejny utwór z katalogu legendy, odświeżony w duecie z gwiazdą młodszego pokolenia.
Maryla Rodowicz kontynuuje swój projekt nagrywania na nowo największych hitów z udziałem współczesnych artystów. Po duetach m.in. z Mrozem („Sing-Sing”) i Ralphem Kaminskim („Nie ma jak pompa”), przyszedł czas na „Remedium”. Do współpracy zaprosiła Krzysztofa Zalewskiego.
Wybór utworu nie był przypadkowy. Jak wyznał Zalewski, skomponowana przez Seweryna Krajewskiego piosenka z 1978 roku była ulubionym utworem jego zmarłej mamy z repertuaru Maryli Rodowicz.
– Miałem wrażenie jakbym wszedł do mitycznego świata polskich legend i baśni, ale niewątpliwie było to satysfakcjonujące. Maryla nadal znakomicie śpiewa i emanuje młodzieńczą, czystą energią – wspomina współpracę Zalewski.
Pochwał nie szczędziła również Rodowicz. – Krzysiek jest świetnym muzykiem oraz jest bardzo męski, ma super wokal – jestem fanką jego muzykalności. W studiu (…) był bardzo skoncentrowany i współpraca była zawodowa! – oceniła piosenkarka.
To nie pierwsze spotkanie artystów. Na początku września Zalewski był gościem specjalnym na koncercie Maryli Rodowicz z cyklu „MTV Unplugged”, gdzie artyści wykonują swoje utwory w akustycznych aranżacjach. Nowa wersja „Remedium” jest już dostępna na wszystkich platformach streamingowych.
Fot. Materiały prasowe
