
Tornada, burze i pożary w USA. Rośnie liczba ofiar
Co najmniej 32 osoby zginęły wskutek gwałtownych tornad, burz i pożarów, które nawiedziły kilka stanów USA w miniony weekend. Ekstremalne zjawiska pogodowe objęły swoim zasięgiem obszar zamieszkany przez około 100 milionów ludzi.
Największe straty w Missouri
Jak informuje agencja AP, największą liczbę ofiar śmiertelnych odnotowano w stanie Missouri, gdzie tornado zniszczyło dziesiątki budynków, a mieszkańcy stracili swoje domy i dorobek życia. Według koronera Jima Akersa z hrabstwa Butler, z niektórych domów pozostały jedynie gruzy. „Chodziliśmy po ścianach – wszystko było odwrócone do góry nogami” – relacjonował Akers.
Tragiczny karambol w Kansas
Do tragicznych zdarzeń doszło również na autostradzie w hrabstwie Sherman w Kansas, gdzie burze i burze piaskowe przyczyniły się do karambolu z udziałem ponad 50 pojazdów. W wypadku śmierć poniosło 8 osób.
Ekstremalne warunki pogodowe na dużym obszarze
W sobotnią noc służby meteorologiczne ostrzegały przed kolejnymi, jeszcze bardziej ekstremalnymi warunkami pogodowymi. Silne porywy wiatru o prędkości dochodzącej do 97 km/h, intensywne opady śniegu oraz pożary lasów dotknęły mieszkańców od granicy kanadyjskiej aż po południowe stany USA.
Ostrzeżenia meteorologiczne
Centrum Prognozowania Burz (SPC) wydało ostrzeżenia przed tornadami oraz gradobiciami, podczas których kule gradowe mogą osiągać rozmiary piłek baseballowych. Sytuacja jest szczególnie niebezpieczna w stanach: Minnesota, Dakota Południowa, Teksas oraz Oklahoma. W tej ostatniej, pożary strawiły już około 69 tys. hektarów ziemi.
Stan alarmowy w Georgii
W stanie Georgia również ogłoszono stan alarmowy. Gubernator Brian Kemp wprowadził alert pogodowy ze względu na poważne ryzyko burz, które mogą generować tornada oraz silny grad.
Ostrzeżenia obowiązują dalej
Służby ostrzegają mieszkańców przed dalszymi niebezpiecznymi zjawiskami pogodowymi. Centrum Prognozowania Burz (SPC) wydało ostrzeżenia dotyczące możliwości wystąpienia kolejnych tornad i gwałtownych burz na dużym obszarze kraju.
Fot. PAP/EPA/CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH