Tragedia w Wolsztynie
Patryk „Jagodzianka”, Znany jako tiktoker z programu „Prawdziwy lombard”, został znaleziony martwy w hotelu w Wolsztynie. W tym samym miejscu odkryto ciało jego partnerki Klaudii. Sprawę bada prokuratura, która ustala dokładny przebieg i przyczyny tragedii.
Według ustaleń policji, para spotkała się w hotelu MOSiR w Wolsztynie. Kobieta przyjechała tam odebrać swoje rzeczy, a przed budynkiem czekały na nią dwie koleżanki. Gdy kontakt z Klaudią nagle się urwał, a jej telefon odebrał partner, znajome powiadomiły służby.
Po wejściu do pokoju funkcjonariusze znaleźli ciało 25-letniej kobiety z ranami ciętymi. Obok niej leżał ranny Patryk „Jagodzianka”, który został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł. Śledczy sprawdzają teraz wszystkie okoliczności zdarzenia i gromadzą dowody, które mają wyjaśnić, co dokładnie wydarzyło się w hotelu.
– Wstępne ustalenia wskazują, że mężczyzna zabił kobietę, a potem targnął się na własne życie. Dokładny motyw zdarzenia nie jest nam jeszcze znany, ale w grę wchodzi zawód miłosny, niepogodzenie się z tym, że młoda kobieta chciała zakończyć ich relację. Nie byłoby to pierwsze takie zdarzenie w ostatnich miesiącach – komentuje prokurator Łukasz Wawrzyniak.
Fot. PAP/Albert Zawada












