latarnik studio
latarnik studio
Donald Trump

Trump: bez „zmiany reżimu” Iran nie odzyska wielkości

W najnowszych wpisach na Truth Social prezydent USA Donald Trump zasugerował, że jeśli obecne władze w Teheranie nie potrafią „uczynić Iranu znowu wielkim”, konieczna może być „zmiana reżimu”. Choć administracja w ostatnich tygodniach zapewniała, że nie dąży do przewrotu politycznego w Iranie, Trump użył hasła MIGA – Make Iran Great Again, pytając retorycznie, dlaczego taka zmiana miałaby być wykluczona.

Sprzeczne sygnały z Waszyngtonu

Wysocy urzędnicy – w tym sekretarz stanu Marco Rubio – powtarzają, że celem USA jest jedynie powstrzymanie Iranu przed uzyskaniem broni jądrowej. Jednocześnie Rubio ostrzegł na antenie Fox Business, że jeśli Teheran przyspieszy prace nad bombą, „reżim po prostu nie przetrwa”.

„Monumentalne zniszczenia” po amerykańskich nalotach

Trump poinformował też, że skutki piątkowo-sobotnich uderzeń na irańskie instalacje nuklearne są „mocne i celne”, a same obiekty doznały „monumentalnych zniszczeń”. Zbombardowane zostały zakłady w Fordo, Natanz i Isfahanie – kluczowe dla programu wzbogacania uranu.

Pentagon: program atomowy cofnięty

Wiceprezydent J.D. Vance i przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów przyznali, że infrastruktura została „mocno uszkodzona”, co opóźni irańskie ambicje jądrowe o długi czas. Zastrzegli jednak, że Teheran wciąż posiada zapasy uranu wzbogaconego do 60 proc., a do progu broni jądrowej (90 proc.) wciąż pozostaje margines rezerwy.

Kulisy operacji bombowców B-2

Trump zdradził także szczegóły dotyczące powrotu siedmiu bombowców B-2 Spirit, które brały udział w nalotach. Maszyny wystartowały z bazy Whiteman w Missouri, spędzając w powietrzu 17 godzin i kilkakrotnie tankując podczas lotu nad Atlantykiem. Dodatkowe B-2 skierowano na Zachód w manewrze mającym zmylić systemy rozpoznania Iranu.

Napięcie wokół „zmiany reżimu”

Choć słowa Trumpa o reżimie kontrastują z ostrożnymi deklaracjami jego doradców, wskazują na rosnącą presję polityczną po połączonych atakach USA i Izraela. Waszyngton podkreśla, że misja miała charakter prewencyjny, lecz retoryka Białego Domu może zwiększyć ryzyko eskalacji w regionie.

Co dalej?

Administracja zapowiada dalszy monitoring irańskich obiektów oraz możliwość kolejnych działań, jeśli Teheran wznowi prace nad bombą. W świetle dzisiejszych wypowiedzi prezydenta pojęcie „zmiany reżimu” wraca na agendę, nawet jeśli oficjalnie nie widnieje w strategii USA wobec Iranu.

Fot. PAP/EPA/Carlos Barria

Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najnowsze